Prezydent Poznania zaszczepiony

57-letni Jaśkowiak jest wykładowcą Collegium Da Vinci. Dziś tłumaczył, że zdecydował się na szczepienie, by przekonać ludzi, którzy mają obawy przed produktem firmy Astra Zeneca.

Nie będę już tutaj teraz wnikał, czy kolejność tych szczepień jest właściwa. Życzyłbym sobie, żeby osoby, które mają kontakt bezpośredni w urzędzie z mieszkańcami czy kierowcy autobusów i tramwajów, byli w pierwszej kolejności szczepieni, natomiast te decyzje są podejmowane na poziomie rządowym kto ma być w tej pierwszej kolejności szczepiony. Każdy ma tutaj swoje racje.

Według Jacka Jaśkowiaka, obecnie nauczyciele czy osoby kilka lat starsze od niego, rezygnują ze szczepienia Astrą Zenecą.  - To poważny problem - mówi Jacek Jaśkowiak.

 - Dobrze, by dawać pozytywne sygnały szczepienia Astrą Zenecą, ponieważ w społeczeństwie jest duży niepokój w sprawie tej szczepionki - komentuje szczepienie prezydenta Poznania i zarazem polityka Koalicji Obywatelskiej, miejska radna Prawa i Sprawiedliwości Klaudia Strzelecka.

Dawanie sygnału, że osoby publiczne również szczepią Astrą Zenecą jest dobrym przykładem, natomiast czy pan prezydent powinien się szczepić jako wykładowca? Te wykłady są jednak dosyć okazjonalne i chyba nikt nie wiedział, że pan prezydent w ogóle jakieś wykłady udziela.

Jacek Jaśkowiak mówi, że od dwóch lat jest wykładowcą w Collegium Da Vinci. To prywatna uczelnia wyższa. Prezydent Poznania prowadzi zajęcia na kierunku "Urban Management". Dziś mówił, że w tym semestrze ma 40 godzin zajęć i jak przekonuje nie są to tylko spotkania online.

 - W czwartek będę miał zajęcia online, ale w następny będę chciał je przeprowadzić w sposób praktyczny. Nie da się tych studiów prowadzić tylko w układzie online - mówił dziś Jacek Jaśkowiak. Prezydent Poznania został zaszczepiony w szpitalu Raszei. Drugą dawkę dostanie w czerwcu.

W weekend dziennikarz Życia Stolicy Wojciech Wybranowski nazwał na Twitterze szczepienie Jacka Jaśkowiaka "kompromitacją". Zasugerował, że prezydent Poznania wykorzystuje pretekst, by się zaszczepić przed seniorami, gdyż nie prowadzi zajęć, a jedynie zdalnie "wygłasza odczyty".