W Zakrzewie w powiecie złotowskim Andrzej Duda uczestniczył w uroczystości przekazania Orderu Odrodzenia Polski nadanego pośmiertnie księdzu Bolesławowi Domańskiemu. W swoim przemówieniu prezydent przypomniał postać ks. dr. Bolesława Domańskiego, działacza i prezesa Związku Polaków w Niemczech w okresie międzywojennym, obrońcy polskości na złotowszczyźnie i proboszcza w Zakrzewie w latach 1903-1939.
"Prowadził to, co tak charakterystyczne dla działalności Polskiej w Wielkopolsce, dla wielkopolskiego ducha: prowadził spokojną, konsekwentną pracę organiczną" – mówił prezydent Andrzej Duda o ks. Domańskim.
Nie próbował i nie walczył z bronią w ręku. Był księdzem. Walczył modlitwą. Walczył swoim talentem organizatorskim. Walczył swoimi głębokimi przekonaniami i wartościami, które w nim były. Walczył swoim talentem kaznodziejskim i organizując Polaków i polskie życie w Prusach. Pod tym względem był postacią absolutnie wybitną
- mówił prezydent.
Przed uroczystością prezydent złożył także kwiaty na grobie księdza Bolesława Domańskiego. Prezydent Andrzej Duda udał się także do Wągrowca.
O udział w najbliższych wyborach do Parlamentu Europejskiego apelował w Wągrowcu Andrzej Duda. Na miejscowym rynku prezydent spotkał się z mieszkańcami. Prosił ich o poparcie dużych inwestycji strategicznych takich jak elektrownie atomowe koło Konina, na Pomorzu oraz budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego.
"Mądry wybór parlamentarzystów unijnych zapewni Polsce dalszy dobrobyt i rozwój" - mówił prezydent Andrzej Duda.
Śmieją się jacyś ludzie w głębokich kompleksach z tego, że powiedziałem, że będzie w Polsce więcej samolotów prywatnych. Jeśli w Polsce będzie więcej zamożnych ludzi, a wierzę, że będzie, to będzie więcej prywatnych samolotów, dla których trzeba będzie więcej hangarów, lotnisk, regionalnych i tych lokalnych. Tak jak to jest w bogatych krajach na zachodzie Europy. Więc nie dajmy się wpędzać w kompleksy i wmawiać, że to jest śmiechu warte
- mówił prezydent.
Prezydent prosił mieszkańców Wągrowca o poparcie w wyborach do europarlamentu swojego sekretarza Wojciecha Kolarskiego. Andrzej Duda zapewnił, że Kolarski przez 9 lat dobrze reprezentował polskie interesy na najwyższym szczeblu.