Na takie argumenty we wniosku powołał się Sąd Okręgowy w Poznaniu. Wskazał także, że rozpatrując sprawę, będzie działał pod presją społeczną, bo remont ronda w centrum miasta był dotkliwy dla wielu poznaniaków.
Modernizacja ronda trwała pięć lat. Początkowo planowano, że inwestycja będzie gotowa na EURO 2012. Zakończyła się cztery lata później. Podczas prac okazało się, że rozebrania i zbudowania na nowo wymaga Most Uniwersytecki. To ponad dwukrotnie zwiększyło koszty inwestycji.
Prokuratura o niedopełnienie obowiązków i wyrządzenie szkody w majątku miasta oskarżyła dwóch byłych dyrektorów Zarządu Dróg Miejskich. Według śledczych, oskarżeni zawarli umowę z wykonawcami prac, gdy nie mieli zweryfikowanej i kompletnej dokumentacji projektowej oraz doprowadzili do zwiększenia kosztów inwestycji o prawie 9 mln złotych i wyrządzili ponad dwumilionową szkodę w majątku miasta. Takie są zarzuty prokuratury.
Po decyzji Sądu Najwyższego nie ma już przeszkód, by proces ruszył w Poznaniu.