Mężczyzna założył firmę, która oferowała pasażerom abonament za bezpieczną jazdę bez biletu. Doniesienie w tej sprawie złożył w marcu ówczesny szef ZTM Rafał Kupś. Osobne zawiadomienie złożyła policja. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie, na razie sprawdzane są dokumenty. Postępowanie potrwa kilka miesięcy. W przypadku postawienia zarzutów kierownikowi grozi kara do 10 lat więzienia.
Do prokuratury złożyli też zawiadomienie - o zniesławieniu - kontrolerzy biletów, oburzeni upublicznieniem w internecie swoich wizerunków.