W lutym takie doniesienie złożył były poseł Samoobrony Zbigniew Nowak. Po rezygnacji Justyny Sochy z funkcji prezesa STOP NOP, w ubiegłym miesiącu wpłynęło kolejne od nowych władz stowarzyszenia.
Jak powiedział nam rzecznik Prokuratury Okręgowej Łukasz Wawrzyniak, tematyka obu jest podobna, dlatego sprawa będzie prowadzona razem.
To nadal postępowanie w sprawie, nikt nie usłyszał zarzutów. Prokuratura przesłuchała już część świadków w ramach tej pierwszej sprawy, ale będzie musiała także zbadać finanse stowarzyszenie, wpływy na jego konto, a także wydatki. Badana będzie także legalność samych zbiórek.
Justyna Socha po pierwszym doniesieniu mówiła, że to atak na jej osobę.