Dochodzenie policji nadzoruje poznańska prokuratura. Jak przekazał nam zastępca Prokuratora Okręgowego ds. Wojskowych płk Bartosz Okoniewski, postępowanie dotyczy sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Przez nieprawidłowe kontrolowanie fazy wchodzenia w atmosferę ziemską obiektów mogących stanowić element rakiety kosmicznej, w wyniku czego kilka takich obiektów spadło na teren województwa wielkopolskiego. Czyn ten został zakwalifikowany z artykułu 160 paragraf 1 kodeksu karnego i zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 3
zaznacza płk Bartosz Okoniewski.
Policjanci przesłuchują świadków i osoby, które znalazły obiekty wyglądające na kompozytowe zbiorniki rakiety kosmicznej. Śledczy chcą też jednoznacznie ustalić, czym są odnalezione obiekty. Na ten moment prokuratura nie ma informacji o żadnej poszkodowanej osobie.
CZYTAJ TAKŻE: Szczątki rakiety Elona Muska w Polsce. Policja nie wie, co z nimi zrobić
W środę przed godziną piątą rano nad Polską, w niekontrolowany sposób, w atmosferę wszedł człon rakiety Falcon 9 R/B firmy Space X, co zostało potwierdzone przez Departament Bezpieczeństwa Kosmicznego Polskiej Agencji Kosmicznej (POLSA). Człon rakiety o masie ok. 4 ton pochodził z misji Space X Starlink Group 11-4, która 1 lutego wystartowała z bazy lotniczej w Kalifornii.
Również w środę poznańska policja poinformowała o zgłoszeniu pod Poznaniem dwóch znalezisk niezidentyfikowanych przedmiotów - jeden z nich odkryto na terenie przedsiębiorstwa w Komornikach, drugi - w miejscowości Wiry. Trzeci niezidentyfikowany obiekt został znaleziony na polu w miejscowości Śliwno w gminie Kuślin koło Nowego Tomyśla.
W czwartek policja poinformowała, że otrzymała zgłoszenie od mieszkanki gminy Czersk (woj. pomorskie) o tym, że na jej posesję spadł niezidentyfikowany obiekt. Rzeczniczka POLSA Agnieszka Gapys skomentowała, że agencja jest w kontakcie z policją z tamtej okolicy. Jak wyjaśniła, aby się przekonać, co to za obiekt, służby muszą go odnaleźć. Według doniesień świadków obiekt ten wpadł do zbiornika wodnego i odnalezienie tej części może trochę potrwać.