Zabójstwo zaplanował, datę jej śmierci zapisał sobie w kalendarzu. Sąd Okręgowy w Kaliszu skazał Dariusza O. na 15 lat więzienia.
Prokuratura uważa, że wyrok jest rażąco niski w stosunku do winy i składa apelację - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowi Maciej Meler:
Prokurator zarzucił temu wyrokowi rażącą niewspółmierność orzeczonej wobec oskarżonego kary wskazując, że okoliczności obciążające, ustalone w tym postępowaniu przez sąd winny skutkować orzeczeniem wobec tego mężczyzny kary 25 lat pozbawienia wolności. Te okoliczności dotyczą zaplanowania zbrodni, a także skali ataku, który ten mężczyzna skierował wobec pokrzywdzonej
- mówi Maciej Meler.
Mężczyzna planował zabójstwo Danuty M. przez trzy miesiące. Datę 16 listopada wybrał z uwagi na licznie występujące daty zgonu w rodzinie związane właśnie z 16 dniem miesiąca. Na miejsce zbrodni wziął krzyż i świecę na znak kończącej się miłości między nim a pokrzywdzoną. Dariusz O. zadał kobiecie wiele ciosów nożem. Mężczyzna jest osobą niepełnosprawną, głuchoniemą. Obrona nie będzie wnosić apelacji do wyroku.