Jeden z uczestników - Sławomir Majdański z KOD-u mówi, że ważna jest obrona idei ponad wszelkimi podziałami. W jego ocenie "Wolne sądy" to najczęściej w ostatnim czasie powtarzane hasło w Polsce.
- To pierwszy etap budowy społeczeństwa obywatelskiego. W ten sposób możemy wyrażać swój protest, a im więcej osób przychodzi, tym wyraźniejszy sygnał powinien to być dla władzy. Niestety władza jest totalnym ignorantem - zdefiniowała sobie jakiegoś abstrakcyjnego suwerena i uważa, że te setki tysięcy ludzi w kraju to nie jest głos, z którym warto się liczyć - mówi Majdański.
"Nie odpuszczamy", "Idziemy dalej" , "Wole sądy" i "Hańba" - to tylko niektóre hasła, które pojawiły się na Łańcuchu Światła. - Z Bogiem przyrzekałeś bronić konstytucji, co się stało? - zwrócił się do prezydenta Andrzeja Dudy organizator poznańskiego protestu Franek Sterczewski.
Według policji w manifestacji brało udział około 3000 ludzi. Zdaniem organizatora udział w proteście wzięło 5000 osób.
Popieram Cie w Twoich pogladach.Na manifestacji bylo 0,003 % populacji poznanskiej,wiec co to jest za znaczaca grupa?Kpina i tyle.Gdzie towarzysz Bolek z dwoma milionami protestantow chcacy wraz z nimi yciagac Pana Prezesa Jaroslawa Kaczynskiego z domu???
Skonczylo sie!!!
Chwala Polsce i polakom!!!
A obywatele to byli za komuny, 30-40 lat temu. Tak komuniści zwracali się wtedy do ludzi. Widać kto napisał poniższy komentarz ;)
Czasy się zmieniają, dawne partie odchodzą do lamusa, trzeba się z tym pogodzić.
Tam poszli ludzie odsunięci od politycznych koryt, ludzie którym odebrano przywileje komunistyczne, ludzie którzy mieli wtyki w odsuniętym od władzy PO robili przekręty finansowe, oszukiwali kraj i Polaków ciężko pracujących na życie. Ludzie którzy mają za sobą całą masę ciemnych interesów i teraz boją się o swoją przyszłość. Ludzie którzy wykorzystywali luki prawne w prowadzonych interesach. Cała reszta to oszołomy polityczne upadłych partii i przeciwnicy wolnej Polski.
Miliony Polakow to widzi,jest wzywana do walki na ulicach,sprzeciwieniu sie wynikowi z ostatnich demokratycznych wyborow itd.Kon jaki jest kazdy widzi...
Ludnosc Poznania okolo 1 mln.W najwazniejszej sprawie narodu w Poznaniu na tzw ostatnia ostoje demokracji pojawia sie 3000 pojawia sie okolo 3000 protestujacych-matematycznie 0,003%.Mysle,ze bez komentarza.
Autorytetow-0,000 nic.Szkoda czasu na prace Pana redaktora.,acz kolwiek doceniam pobyt z koniecznosci w tym tzw.towarzystwie...