We wtorek w Warszawie zakończyły się dwudniowe obrady 394. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski.
Biskupi podjęli decyzję o rozpoczęciu prac nad powołaniem zespołu niezależnych specjalistów do podjęcia badań dotyczących wykorzystania seksualnego osób małoletnich przez niektórych duchownych w Kościele w Polsce
- powiedział prymas w czasie konferencji prasowej po 394. zebraniu plenarnym KEP, które odbyło się w Warszawie.
Wyjaśnił, że "zadaniem zespołu będzie rzetelne zbadanie dokumentów zarówno zawartych w archiwach państwowych, jak i kościelnych, aby treści w nich zawarte ukazać w całości z uwzględnieniem prawa i stanu wiedzy, a także kontekstu społeczno-kulturowego".
Zastrzegł, że trudno na ten moment mówić w szczegółach dotyczących zespołu.
To decyzja kierunkowa. Wszyscy biskupi byli za. Nikt nie był przeciw
- poinformował prymas.
Jak zaznaczył, ma nadzieję, że "zespół i jego prace będą realną pomocą dla osób skrzywdzonych, którym należy się w procesie ich uzdrawiania prawda i pomoc, która wiąże się także z bardzo konkretnym wyjaśnianiem wszystkich przypadków".
Drogą, którą chcemy iść, jest funkcjonująca Fundacja Świętego Józefa
- oddał.
Dojrzewaliśmy i dojrzewamy (...) do całościowego zbadania tej sprawy. Tu nie chodzi tylko o Kraków i papieża Jana Pawła II - może nawet najmniej o niego chodzi, bo te sprawy są badane w sposób systematyczny. Chodzi o zespół specjalistów, który będzie w całej Polsce, w każdej naszej, mówiąc językiem kościelnym, diecezji czy też w zgromadzeniach zakonnych
- mówił.
Zaznaczył, że to rozszerzenie badań ma pomóc w szerszym zrozumieniu skali problemu wykorzystywania seksualnego małoletnich.
Są badania prowadzone przez Konferencje Episkopatów w Portugalii, w Hiszpanii, w Holandii i Francji. Staramy się z tych badań, to znaczy z metodologii tych badań tak korzystać, żeby zrobić to w sposób profesjonalny, kompetentny, wiarygodny, także dla osób skrzywdzonych, które na taką odpowiedź czekają
- zaznaczył abp Polak.
Podkreślił, że "rzetelność musi zostać zachowana".
Prawda, której domagał się i uczył nas św. Jan Paweł II, ona wymaga tego, że rzetelne badania nie mogą spowodować krzywdy dla osób takich czy innych. To ma być pomoc przede wszystkim, nie szukanie jakiejś sytuacji, która skończyłaby się oskarżaniem ludzi niewinnych
- zastrzegł.
Według prymasa, zespół specjalistów ma być złożony z profesjonalistów sprawdzonych "nie tylko od strony ludzkiej uczciwości, ale też profesjonalnego warsztatu".
Wierzymy, że to jest możliwe - nie na krzywdzie ludzkiej, tylko dla dobra ludzi
- podkreślił.
Prymas pytany przez PAP, kto wejdzie w skład tego gremium wskazał, że "na dzisiaj może jedynie powiedzieć, że spektrum musi być szerokie".
Będą to – jak podał - m.in. historycy, psychologowie i prawnicy.
Nie mamy gotowych odpowiedzi. Jesteśmy na etapie decyzji. (…) Mamy Radę Stałą w maju, potem następne Zebranie Plenarne w czerwcu. (…) Chcemy zobaczyć i patrzymy jak takie komisje funkcjonują, z kogo są złożone
– dodał, wskazując m.in. na rozwiązania w Portugalii i Francji.
W komunikacie opublikowanym po obradach biskupi stwierdzili również, że wobec podejmowanych ostatnio na szeroką skalę bezprecedensowych prób zdyskredytowania osoby i dzieła św. Jana Pawła II, apelują do wszystkich o "uszanowanie pamięci jednego z najwybitniejszych naszych rodaków".
Przeprowadzony proces kanonizacyjny nie pozostawia wątpliwości odnośnie do świętości Jana Pawła II. Jednocześnie biskupi bardzo dziękują wszystkim, którzy od samego początku stanęli w obronie dobrego imienia Świętego Papieża
- napisali biskupi.