Jak zapewnili nas urzędnicy z Departamentu Transportu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego była szansa na pożegnanie lokomotywy o godz. 17.38. Pracownicy parowozowni w Wolsztynie robili wszystko by usunąć poranną awarię i żeby parowóz mógł wyjechać ze stacji Poznań-Główny po południu, ale to się nie udało i ostatni parowóz także nie przyjechał.