Około 1,7 mln przedsiębiorców zatrudniających oprócz siebie do 9 osób i o przychodach do 2 mln euro rocznie raz w roku w jednym dowolnym miesiącu będą mogli być zwolnieni z opłacania składek na ubezpieczenia społeczne, Fundusz Pracy i Fundusz Solidarnościowy - przegłosował Sejm.
To potrzebne, aby utrzymać miejsca pracy, bo w ciągu ostatnich 10 lat składka ZUS z 760 zł wzrosła do 1600 zł. Według GUS w zeszłym roku zakończyło działalność prawie 200 tys. małych firm - mówi gnieźnieński poseł Lewicy Tadeusz Tomaszewski.
To wzrost rok do roku o ok. 7 proc., dlatego też rząd analizując tę sytuację, wyszedł z propozycją wakacji od ZUS. Jednak musimy też pracować wspólnie ze związkami zawodowymi nad nowelizacją prawa o składce zdrowotnej tak, aby nie stanowiła takiego obciążenia dla przedsiębiorców
- mówi poseł.
Żeby skorzystać z ulgi, przedsiębiorca będzie musiał złożyć do ZUS-u określający termin wakacji wniosek z co najmniej miesięcznym wyprzedzeniem.