Obecnie biuro przeniesiono do gabinetu marszałka. Władze tłumaczą, że to zmiana techniczna.
Innego zdania jest opozycja w sejmiku, według której biuro działało z niewystarczającym rozmachem. Niektórzy twierdzą nawet, że było to niepotrzebne.
Biuro, którego już nie ma, ma jednak na koncie - w ocenie Anny Jaworskiej - pewne sukcesy – między innymi akcję związaną z powstańczymi pociągami, nazwanie imionami dowódców powstania dwóch odmian tulipanów czy stworzenie nowej strony 27grudnia.pl.
Nie rozumiem zdziwienia zdziwionych. Poznań jest opnowany przez szwabską jaczejkę!