Jak mówi rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego, Bartosz Trzebiatowski, to blokuje rozpoczęcie kursów na nowej linii.
To jest linia minibusowa 416. Jest już zawarte porozumienie między Poznaniem a Swarzędzem. Tutaj jej uruchomienie jest uzależnione od zdecydowanej poprawy, jeśli chodzi o kryzys dostępności kierowców. Ta linia jest przygotowana, natomiast jeszcze nie ma terminu jej wdrożenia
- mówi Bartosz Trzebiatowski.
Minibus ma kursować z poznańskiego Osiedla Warszawskiego przez Antoninek do wsi Gruszczyn na północy Swarzędza. To będzie kolejna linia dojeżdżająca do podpoznańskiej gminy, na której można korzystać z biletów sprzedawanych przez ZTM. Obecnie autobus 173 jeździ do Janikowa, a 425 do Zalasewa.
Wstrzymanie nowej linii to kolejne utrudnienie związane z brakami kadrowymi. W poznańskim MPK brakuje blisko stu kierowców autobusów. Przez to utrzymany został rozkład jazdy o podobnej częstotliwości kursów co w wakacje. Niektóre autobusy w ogóle nie wyjeżdżają z zajezdni. Od sierpnia do listopada nie odbyło się cztery i pół procenta zaplanowanych kursów. To siedem razy więcej niż w ubiegłym roku.