NA ANTENIE: 06:00 PORANEK NA 3 MAJA I/
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Przez koronawirusa będą mieszkać w zakładzie pracy

Publikacja: 02.11.2020 g.11:08  Aktualizacja: 02.11.2020 g.11:20 Adam Michalkiewicz
Poznań
Aquanet koszaruje pracowników. Spółka wodociągowa z Poznania na dwa tygodnie zamyka w firmie osoby odpowiedzialne za uzdatnianie wody czy oczyszczanie ścieków.
oczyszczalnia_ciekow
Fot.

W ten sposób chce uniknąć zakażeń koronawirusem w strategicznych dla spółki miejscach. Pracownicy mają zapewnione wszystko, co jest potrzebne do życia - mówi rzeczniczka Aquanetu Dorota Wiśniewska.

Zorganizowane sypialnie, punkt kuchenny i łazienkowy, częściowy catering, suchy prowiant. Przez dwa tygodnie będą tam żyć. Potem, gdy jedna zmiana się kończy, to kolejni będą na ich miejsce, oczywiście też przebadani na obecność koronawirusa, żeby uniknąć ryzyka zachorowania.

Pracownicy są zamknięci między innymi w stacjach uzdatniania wody w Poznaniu oraz w Mosinie, a także prawobrzeżnej i lewobrzeżnej oczyszczalni ścieków. Łącznie to grupa około 50 mężczyzn. W zespole nie ma ani jednej kobiety.

W tym czasie zamknięci pracownicy muszą sami sprzątać pomieszczenia, w których pracują i mieszkają. Po dwóch tygodniach do budynków przyjedzie ekipa, która wszystko zdezynfekuje. Dopiero później pracę zacznie kolejna zmiana.

Aquanet zapewnia, że nikogo nie zmuszał do przeprowadzki do firmy, a decyzję dobrowolnie podejmowali pracownicy. "Sami się zgłaszali" - przekonuje rzeczniczka.

"W obecnej rzeczywistości, gdy tyle złych wiadomości do nas ciągle dociera, to ostatnią troską, jaką chcemy państwu przysparzać jest to, że może zabraknąć wody w kranie"

- tak decyzję o skoszarowaniu pracowników uzasadnia Dorota Wiśniewska z Aquanetu.

https://radiopoznan.fm/n/jTpDBm
KOMENTARZE 1
Piotr Pazucha
Pozhoga 02.11.2020 godz. 11:25
,,Łącznie to grupa około 50 mężczyzn. W zespole nie ma ani jednej kobiety."

Toż to jawna dyskryminacja kobiet - skoszarować tam 25 ochotniczek z Placu Wolności. Równość wobec prawa jest konsekwencją równości wobec obowiązków.
Aha: jeszcze ta budowa biurowca w centrum - tam też widać 100% facetów uwijających się na chłodzie i deszczu - policzyć i oddelegować odpowiednią liczbę feministek. Praca uszlachetnia...