Tegoroczne głosowanie odbędzie się na nowych zasadach. W ostatnich edycjach było wiele problemów - wiele głosów było nieważnych, walczący o pieniądze sami zbierali podpisy pod swoimi projektami. Zwyciężały projekty, które potem wzbudzały protesty mieszkańców albo były niezgodne z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Teraz takich problemów ma nie być.
Dla Urzędu Miasta Poznania audyt w tej sprawie przygotowuje firma Brand Experience i jej szef Rafał Janowicz. - To jest normalne, że pojawiają się rzeczy, które trzeba poprawić. Mieszkańcy zgłaszający pomysł mogą nie wiedzieć, że jest on niezgodny z prawem czy sprzeczny z planem zagospodarowania. Trzeba ten proces ulepszać, żeby on budował społeczeństwo obywatelskie, a nie doprowadzał do sporów - mówi.
Firmę, przygotowującą audyt, wybrali urzędnicy spośród trzech innych badających rynek opinii. - Jej pracownicy zadzwonią do 600 poznaniaków. Będą pytać o ich doświadczenia z budżetem obywatelskim. Chcemy się m.in. zastanowić, czy zostawić karty papierowe do głosowania, czy ograniczyć się do głosowania przez internet - mówi Sylwia Stec z gabinetu prezydenta Poznania.
W drugim tygodniu marca o nowym budżecie obywatelskim będzie można porozmawiać na otwartych spotkaniach. Ich plan jest na stronach urzędu miasta. Raport i proponowane poprawki będą gotowe pod koniec marca.
Maciej Kluczka/pś/szym
Ewentualnie można dopuścić mieszkańców aglomeracji/powiatu.