Można było własnoręcznie wykopać ziemniaki, obejrzeć maszyny rolnicze i przejechać się zaprzęgiem konnym. Muzealni goście próbowali też potraw związanych z ziemniakiem. A jurorzy wybrali dziesięć potraw w konkursie "Najlepszy Smak Powiatu Poznańskiego". Zwycięskie potrawy były smakowo zaskakujące - mówi Jan Babczyszyn z Polskiej Akademii Smaku.
Niektóre potrawy były zaskakujące, np. pierwszy raz w życiu degustowałem lody z pyry. Są znakomite i produkowane na terenie powiatu. Były też fantastyczne pączki na słodko z pyrami, były pyry z gzikiem - ale nietypowym, bo z gzikiem kozim. Były oczywiście plyndze oraz bambrzok - w wersji słodkiej i z gzikiem.
Potrawy na konkurs zgłaszały m.in. restauracje i koło gospodyń. Teraz laureaci będą mogli posługiwać się tytułem "Najlepszy Smak Powiatu Poznańskiego", organizowanego pod auspicjami poznańskiego powiatu. Będą mogli używać specjalnego logo. Kontynuacja konkursu w grudniu, kiedy tytuły najlepszych powiatowych potraw otrzymają dania rybne. Laureaci mają być ozdobą kulinarnego szlaku.