Zamknięta jest między innymi PESTKA, czyli Poznański Szybki Tramwaj. Zamiast niej kursują autobusy numer T14. W Poznaniu rozpoczęły się kolejne remonty torowisk. Duże problemy są także w centrum. Tramwaje jadące od strony Rataj dojeżdżają jedynie do przystanku na al. Marcinkowskiego. W tym miejscu nie ma żadnej komunikacji zastępczej. Ludzie są zdenerwowani i nie rozumieją tej zmiany.
- Płacimy 99 złotych za sieciówkę i musimy chodzić pieszo przez miasto. Powinien być dodatkowy autobus przez centrum do Kaponiery. Nie ma komunikacji zastępczej - mówią zdenerwowani pasażerowie.
Przy skrzyżowaniu ulicy Święty Marcin z ulicami Ratajczaka i Gwarną rozpoczął się remont torów. Tramwaje nie jadą Świętym Marcinem, ale Zarząd Transportu Miejskiego wyłączył z ruchu także odcinek przy Placu Wolności. Choć w tym miejscu nie ma żadnego remontu. Tramwaje po dojechaniu na przystanek Marcinkowskiego, cofają się i wracają w stronę Kupca Poznańskiego.
Czekamy na odpowiedź Zarządu Transportu Miejskiego, czy jest szansa na zmiany w rozkładzie jazdy i puszczenie ruchu przez Plac Wolności.
Adam Michalkiewicz/jc/szym