Ławica - lotnisko bardzo miejskie

Kurs rikszą ze Starego Rynku na ul. Półwiejską lub do Okrąglaka kosztuje 5 zł, za przejazd z centrum na targi albo nad jezioro Malta zapłacimy dwa razy więcej. Riksze jeżdżą przez cały tydzień, od godzin przedpołudniowych do późnej nocy.
- Chcemy, żeby nasz sezon trwał jak najdłużej. Planujemy jeździć do początku października, a nawet dłużej, jeśli pozwoli na to pogoda – powiedział Jakub Burda, koordynator przedsięwzięcia. Riksze, które wożą poznaniaków, to profesjonalne pojazdy. Kupiono je w Łodzi, gdzie przewożenie ludzi rikszami jest bardzo popularne.
To kolejna próba wykorzystania riksz w Poznaniu. Kilka lat temu takie przewozy w centrum próbowała uruchomić fundacja Barka. Ze Starego Rynku riksze szybko zniknęły, do dziś „Barkowicze” jeżdżą rikszami tylko na cmentarzu Junikowskim. Później riksze pojawiały się w centrum tylko okazjonalnie np. jako nośniki reklam.