Rodzina Chłapowskich nie odzyska lasów w powiecie wągrowieckim przejętych przez władze PRL. Prawnuczki generała Dezyderego Chłapowskiego domagały się zwrotu lasów, które przed wojną należały do dwóch rodzinnych majątków w Stawianiach i Pawłowie Skockim.
- Nastąpiło skuteczne przejęcie tych nieruchomości przez Skarb Państwa, ale w przypadku lasów podstawą nie był dekret PKWN o reformie rolnej - mówił sędzia Beata Woźniak.
- Lasy stanowiące własność osób, których grunty były objęte przepisami dekretu o reformie rolnej, mogły podlegać nacjonalizacji niezależnie od swojego obszaru na podstawie dekretu z 12 grudnia 1944 roku o przejęciu niektórych lasów na własność Skarbu Państwa. Mając powyższe okoliczności na względzie sąd odwoławczy apelację oddalił – dodał.
Sąd przed wydaniem decyzji przeanalizował między innymi 20 ksiąg wieczystych, dotyczących spornych nieruchomości.Niekorzystny dla rodziny Chłapowskich wyrok wcześniej wydał Sąd Rejonowy w Pile. Dziś podtrzymał go sąd w Poznaniu. Decyzja jest już prawomocna, rodzinie przysługuje jeszcze kasacja do Sądu Najwyższego. Żadnej ze stron nie było na ogłoszeniu wyroku.Wcześniej poznański sąd - po dziesięciu latach batalii zwrócił Chłapowskim zespoły pałacowo-dworskie w Stawianach i Pawłowie Skockim. Oba obiekty są zrujnowane.