NA ANTENIE: DZIEŃ DOBRY WIELKOPOLSKO
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Rodzina, kombatanci, współpracownicy, władze i zwykli poznaniacy pożegnali Jerzego Majchrzaka

Publikacja: 03.12.2024 g.17:55  Aktualizacja: 04.12.2024 g.07:27 Jacek Kosiak
Poznań
Dla wielu był symbolem Czerwca 56. Uczestnik robotniczego zrywu spoczął na cmentarzu na poznańskim Junikowie.
Udostępnij na Facebooku Udostępnij na Twitterze Udostępnij na Google Plus Udostępnij na LinkedIn
pogrzeb jerzy majchrzak - Wojtek Wardejn
Fot. Wojtek Wardejn

Jerzego Majchrzaka żegnała liczna rodzina, sporo znajomych i przyjaciół. Był skromnym, ale też zaangażowanym człowiekiem - mówili uczestnicy pogrzebu.

Sporo wycierpiał w życiu. Wielkim ciosem była śmierć w stanie wojennym syna Piotra. Jurek i jego małżonka Teresa bardzo to przeżywali. Była to dla nich wyjątkowa tragedia.

- przypomina kolega zmarłego, kombatant Mirosław Jakubowski.

Także dyrektor Wiekopolskiego Muzeum Niepodległości Przemysław Terlecki podkreśla wiarę w wartości, które Jerzy Majchrzak niósł przez całe życie.

W muzeum spędził wiele niezwykłych godzin, dzieląc się swoja historią, swojego życia. Walki z zomowcami i ubecją na ulicach i ta historia jest mi bliska, bo to jest historia niezwykłej rodziny.

- mówił Terlecki.

Pogrzeb miał uroczysty charakter. Trumnę do grobu odprowadzała kompania honorowa. Odczytano też listy, w tym od wojewody Agaty Sobczyk i arcybiskupa Marka Jędraszewskiego.

https://radiopoznan.fm/n/0mOrBJ