NA ANTENIE: W środku dnia
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Rolnictwo czy kopalnia odkrywkowa?

Publikacja: 15.04.2014 g.12:20  Aktualizacja: 15.04.2014 g.18:41
Poznań
Parlament Europejski przyjął skargę rolników z powiatów gostyńskiego i rawickiego. Rolnicy skarżą się na możliwość budowy kopalni węgla brunatnego na ich terenie. Od dwóch lat protestują przeciwko próbnym odwiertom mającym udokumentować zasobność złóż. Choć powstanie odkrywki w Leszczyńskiem nie jest przesądzone. Odwierty mają dopiero odpowiedzieć na pytania ile węgla tam jest i czy budowanie odkrywki na tym terenie będzie opłacalne.
Przeciwko odkrywce PAK - Jacek Marciniak
/ Fot. Jacek Marciniak

Po co zatem próbne odwierty, które sporo kosztują? - Chcemy wiedzieć jakie są perspektywy na przyszłość. Warto pamiętać, że korzystamy z prądu na co dzień, a cały węgiel brunatny z odkrywek trafia do elektrociepłowni. Jeżeli mamy własny węgiel to jesteśmy niezależni energetycznie - mówi rzeczniczka prasowa Kopalni Węgla Brunatnego Konin - Ewa Galantkiewicz.

Dr Benedykt Pepliński z Wydziału Ekonomiczno-Społecznego Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu jest współautorem raportu dotyczącego przewidywalnych skutków oddziaływania kopalni węgla brunatnego na rolnictwo z powiatów - gostyńskiego i rawickiego. Profesor postawiłby na rolnictwo i chronił ziemię uprawną. Wyjaśnia, że odkrywka oznacza utratę 6 do 10 tys. hektarów użytków rolnych. Ale - jego zdaniem - straty będą dużo większe. Trzeba będzie zlikwidować ponad tysiąc gospodarstw rolnych, a więc około 2 tys. osób straci pracę.

Prof. Zbigniew Kasztelewicz z Katedry Górnictwa Odkrywkowego Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie oraz prof. Mariusz Orion-Jędrysek, były główny geolog kraju - podkreślają, że bez względu gdzie węgiel brunatny będzie wydobywany, polska energetyka potrzebuje tego paliwa.

Ale od razu pojawiają się komentarze, że górnictwo przemija - a uprawa ziemi jest wieczna!. Tak przynajmniej mówią rolnicy z okolic Gostynia, Krobi czy Miejskiej Górki. Rolnicy argumentują, że budowa kopalni oznacza zniszczenie ich gospodarstw i koniec rolnictwa w tej części regionu i nie wierzą w zapewnienia, że powstanie kopalni oznacza sporą liczbę nowych miejsc pracy:

O ocenę działalności kopalni poprosiliśmy samorządowców - m.in burmistrza Sompolna Andrzeja Kossowskiego, gdzie odkrywki działały przez ostatnich kilkadziesiąt lat i burmistrza Kleczewa - Marka Wesołowskiego. Kleczew, dzięki wpływom z kopalni - był jedną z najbogatszych gmin w Polsce. W Kleczewie wokół jeziora, które powstało w olbrzymim dole po węglu. Burmistrz Marek Wesołowski jest dumny z tego obiektu.

Samorządy, na terenie których otwierane są odkrywki, mogą naprawdę sporo zyskać - przekonuje dyrektor departamentu rozwoju spółki PAK Górnictwo Paweł Czaplicki. Są też i takie miejsca np. w Konińskiem, gdzie likwidacja kopalni może okazać się prawdziwą katastrofą. Chodzi o powiat turkowski, który przez całe lata bazował na dużym przemyśle. Kończą się tam zasoby węgla, za kilka lat zamknięta zostanie elektrownia Adamów. Mieszkańcy boją się takiego scenariusza. - Kopalnia na terenie Konińskiego od początku istnienia uruchomiła 10 odkrywek - po niektórych z nich nie ma już śladu - mówi Ewa Galantkiewicz z Kopalni Węgla Brunatnego Konin.

Janusz Maćkowiak, wiceszef stowarzyszenia protestujących przeciwko odkrywce Nasz Dom podkreśla, że decyzja Komisji Petycji Parlamentu Europejskiego to światełko w tunelu. Na razie Komisja Petycji Parlamentu Europejskiego zbiera dokumenty związane z inwestycją. Prawdopodobnie jeszcze przed wakacjami jej członkowie przyjadą na wizję lokalną do Wielkopolski.

Co Wielkopolsce, jako regionowi, bardziej się opłaca: poświęcenie rolnictwa z dwóch powiatów na rzecz odkrywki, czy rezygnacja z budowy kopalni, by zachować tamtejsze rolnictwo? O to zapytaliśmy prof. Wandę Gaczek - kierownika Katedry Ekonomiki Przestrzennej i Środowiskowej Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.

Co robić? Czy jeśli górnicy wygrają - to rolnicy przegrają? Czy jeśli uda się obronić ziemię - to padną elektrownie? Co jest - Państwa zdaniem lepsze i ważniejsze dla Wielkopolski? Na co powinniśmy postawić? Czy można jednocześnie chronić rolnictwo i inwestować w wydobycie węgla i produkcję energii?

https://radiopoznan.fm/n/