Rolnicy przez trzy godziny będą blokować drogę krajową. Chcą w ten sposób zwrócić uwagę na rosnący import warzyw i owoców z zachodu. Przedstawiciele regionalnych producentów warzyw twierdzą, że Polska zalewana jest produktami z zagranicy przez co oni nie mogą po sprawiedliwej cenie sprzedać swojego towaru. Twierdzą, że m.in. za kilogram ziemniaków rolnik otrzymuje 20 groszy, tymczasem markety sprzedają je po 2 złote.
Rolnicy domagają się by rząd ograniczył import warzyw z zachodu i tym samym przywrócił opłacalność ich produkcji. Chcą również zniesienia sankcji na eksport polskich płodów. Na trasie pojawiło się około 50 maszyn rolniczych.
Protest rozpoczął się o godzinie 10:00 i ma potrwać do godziny 13:00. Protestujący będą wolno jechać pomiędzy Skalmierzycami a Ostrowem Wielkopolskim na krajowej drodze 25. Poprzednio, w połowie marca rolnicy chodzili po przejściu dla pieszych w Ociążu, teraz wyjechali ciągnikami. Na miejscu jest policja. Kierowcy jadący tą trasą muszą liczyć się z utrudnieniami.