Dla Elizy
Urząd wojewódzki w Poznaniu zamienił się w sobotę w wielką pracownię krawiecką. Kilkadziesiąt osób szyło tam lalki. Później zostaną one wystawione na aukcję internetową.
Jeszcze niedawno lekarze mówili mężczyźnie, że do końca życia grozi mu wózek inwalidzki. Po operacji był częściowo sparaliżowany, teraz na rowerze ma pokonać 10 tysięcy kilometrów. Razem z Joachimem do Australii lecą jego tata, fizjoterapeutka oraz wolontariusz dokumentujący wyprawę. Wyjazd jest możliwy dzięki wsparciu jednej z fundacji, a dla Joachima ma to być kolejny etap rehabilitacji. Joachim dziś pojechał pociągiem do Warszawy, jutro ze stolicy, przez Frankfurt i Singapur, poleci do Australii.
Joachim był kilkakrotnie gościem Radia Merkury. Jedna z rozmów - tutaj.
Urząd wojewódzki w Poznaniu zamienił się w sobotę w wielką pracownię krawiecką. Kilkadziesiąt osób szyło tam lalki. Później zostaną one wystawione na aukcję internetową.
Można było adoptować psa z pilskiego schroniska lub zostać jego wolontariuszem. W Pile odbyła się kolejna akcja "Przygarnij Burka". Zaprezentowali się niektórzy mieszkańcy psiego przytuliska na Leszkowie, a pilanie pokazali swych czworonożnych pupili.Można było porozmawiać z weterynarzami i pschologami zwierzęcymi, kupić smakołyki i karmę oraz wykonać psu zabiegi pielęgnacyjne.
W ciężkim stanie jest dwuletni chłopiec, który w sobotę wypadł z trzeciego piętra kamienicy na poznańskich Jeżycach. W stanie ciężkim trafił do szpitala. Według lekarzy najbliższe godziny będą decydujące.