W poznańskiej archikatedrze pożegnali Andrzeja Sikorskiego
Przyjaciele, współpracownicy i znajomi pożegnali w poznańskiej archikatedrze archeologa i poetę, Andrzeja Sikorskiego.
Jak wyjaśnia historyk i starszy kustosz pilskiego muzeum - Marek Fijałkowski, rowery pochodzą z prywatnej kolekcji, najstarszy został wyprodukowany w 1868 roku we Francji i ma wiele ciekawych rozwiązań.
Rower, który tutaj widzimy, jest paryskiej firmy Michaux, która zaczęła produkcję masową tych jednośladów. Proszę zwrócić uwagę na te drewniane koła i szprychy, a także na to, że on nie posiadał łańcucha. Także trzeba było na niego wskoczyć i po prostu pedałować. Tutaj jest też taka ciekawostka z przodu, taki jakby ruszt. Jadący tym rowerem, jeśli chciał całkowicie wyhamować, to musiał wyrzucić do przodu dwie nogi i położyć na ten ruszt. Mężczyzna pewnie sobie radził, ale nie wyobrażam sobie pań w sukniach z XIX wieku
- mówi Marek Fijałkowski.
Na wystawie są też bicykle z ogromnymi przednimi kołami oraz rowerki dla dzieci, jeden - wykonany z papieru - przypomina czarnego łabędzia. Ciekawy jest też wojskowy rower z 1910 roku, który miał prowizoryczne amortyzatory. Wystawę w Pile można oglądać do połowy stycznia.
Przyjaciele, współpracownicy i znajomi pożegnali w poznańskiej archikatedrze archeologa i poetę, Andrzeja Sikorskiego.
Premier Mateusz Morawiecki powołał Mateusza Daszkiewicza do pełnienia funkcji prezydenta Piły oraz Andrzeja Grzeszczaka jako osobę pełniącą funkcję burmistrza Słupcy.
To będzie dobry budżet, proinwestycyjny, ale oszczędny - tak o projekcie przyszłorocznych dochodów i wydatków mówi prezydent Kalisza Krystian Kinastowski. Projekt trafił już do wszystkich radnych.