Wiceszefowa klubu Konińskiej Prawicy Wielkopolski Wschodniej Zofia Itman potwierdziła dziś, że powodem podziału była nominacja konińskiego radnego Krystiana Majewskiego na przewodniczącego jednego wspólnego klubu PiS.
My deklarujemy lojalną współpracę zarówno z klubem radnych, czyli pod przewodnictwem pana Krystiana Majewskiego, jak i we wszystkich dobrych tutaj sprawach z całą Radą Miasta i z panem prezydentem.
- mówiła Itman.
W ocenie Sławomira Lachowicza z klubu Konińskiej Prawicy Wielkopolski Krystian Majewski nie sprawdził się jako przewodniczący dużego, wspólnego klubu PiS.
Zawalił nam listy wyborcze, straciliśmy jeden mandat. Jako szef klubu nie posiada żadnych kwalifikacji ani nie potrafi zarządzać klubem, dlatego nasza decyzja była taka, że jeżeli dalej zostanie, a nie będzie wybrany w wyborach naszych, tylko zostanie desygnowany ponownie na szefa klubu, my z tego klubu wyjdziemy.
- dodawał Lachowicz.
Radni oddali się do dyspozycji kierownictwa partii, które zdecyduje co będzie dalej. Potwierdzają, że nadal są członkami Prawa i Sprawiedliwości.
Krystian Majewski komentując całą sytuację powiedział nam, że został wybrany na przewodniczącego klubu PiS przez radnych w głosowaniu.
Miałem też rekomendacje ze strony władz wojewódzkich. Jeżeli chodzi o ocenę wyborów samorządowych, pozostawiam to bez komentarza. Mogę wyrazić tylko zdziwienie, ze wieloletni radni są przekonani o tym, że to przewodniczący klubu odpowiada za konstrukcje list wyborczych
- dodał Krystian Majewski.