Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Wandy Błeńskiej

Z powodu zakażenia koronawirusem nie było także arcybiskupa Stanisława Gądeckiego i opiekuna Akademickiego Koła Misjologicznego, biskupa Szymona Stułkowskiego.
    
W katedrze poznańskiej przygotowano 250 miejsc dla wiernych, ale kilkadziesiąt z nich pozostało wolnych. Dzisiejszą otwartą sesję prowadził członek trybunału, ksiądz Rafał Pajszczyk.

Szczególnie zapalała dzieci i młodzież. Mówiła "kiedy rozmawiam z młodzieżą, zawsze im powtarzam - jeżeli macie jakieś dobre, świetne pomysły, to je pielęgnujcie". Doktor Błeńska była jednym z inicjatorów powstania Fundacji Pomocy Humanitarnej Redemptoris Missio.

Podczas dzisiejszej sesji rozpoczynającej diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego Wandy Błeńskiej członkowie trybunału złożyli przysięgi. Zobowiązali się do dochowania tajemnicy podczas pracy nad badaniem życia misjonarki i gromadzeniem dokumentów i do działania zgodnie z prawdą. Mają obowiązek spisywać także te ewentualne informacje, które przeczyłyby świętości Matki Trędowatych.

Wszystkie następne sesje trybunału będą zamknięte. Otwarta będzie dopiero sesja kończąca etap diecezjalny. Od dzisiejszego rozpoczęcia Wandzie Błeńskiej przysługuje tytuł Służebnicy Bożej.

---

Mszę świętą w intencji powodzenia procesu beatyfikacyjnego Wandy Błeńskiej poprowadził biskup Damian Bryl. W poznańskiej katedrze rozpoczęto dziś etap diecezjalny wyniesienia misjonarki na ołtarze. Sprawą zajmuje się specjalnie powołany trybunał, który będzie przez najbliższe miesiące lub lata gromadził świadectwa i dokumenty opisujące życie poznanianki.

Podczas kazania hierarcha podkreślał wielkie przywiązanie Służebnicy Bożej Wandy Błeńskiej do modlitwy i eucharystii.

Potrafiła wstać o 4 gdy miała złamaną nogę i poruszała się na wózku, aby zdążyć na mszę świętą. Nie chciała nikogo fatygować. Oprócz skromności, lubiła też swoją niezależność. Doktor Błeńska pisała, że najważniejszym lekarstwem jest miłość. A kochać to znaczy ofiarować siebie.

Biskup Damian Bryl mówił, że misjonarka nie leczyła tylko ciał, lecz także dusze trędowatych. Mszę świętą odprawiono w intencji powodzenia jej procesu beatyfikacyjnego.
W skład trybunału badającego życie Matki Trędowatych wchodzi postulator, ksiądz Jarosław Czyżewski, oraz ksiądz Marcin Czujek, ksiądz Rafał Pajszczyk i siostra Anna Szredzińska.