Wschodnia nitka mostu została zamknięta w połowie września. Po kilku dniach na zachodniej jezdni wprowadzono ruch w obie strony. Taka organizacja ruchu ciągle obowiązuje ale jest uciążliwa dla kierowców bo w godzinach szczytu tworzą się duże korki.
- Podczas prac nie przewidujemy dodatkowych utrudnień - informuje kierownik biura prezydenta Konina Joanna Szydłowska.
Wykonawca mostu ma usunąć awarię bezkosztowo. Nadal nie wiadomo co było przyczyną uszkodzenia kabla. Miasto ciągle czeka na specjalistyczną ekspertyzę.
Aleksandra Braciszewska-Benkahla