Zamiast tego nowy dworzec - jak powiedział nam uczestniczący w spotkaniu senator Waldy Dzikowski - stanie w miejscu starego budynku, a przy okazji zostaną wykorzystane tereny po dawnych Zakładach Naprawczych Taboru Kolejowego, określanych jako „Wolne Tory”.
Chlebak będzie tymczasowo służył mieszkańcom Poznania, a docelowo będzie nowy dworzec, z dobrymi rozwiązaniami komunikacyjnymi i całościową koncepcją uwzględniającą Wolne tory
- mówi senator.
Zanim powstanie nowy dworzec wcześniej muszą się zakończyć inwestycje na towarowej obwodnicy Poznania, na Starołęce, a także ustalenia związane z koleją dużych prędkości.
Musimy być cierpliwi - komentuje prezydent Jacek Jaśkowiak.
Dopiero końcowym etapem będzie wybudowanie dworca, który będzie uwzględniał nowy układ torowy. W tym czasie my jako miasto musimy przygotować inne elementy, które będą się wiązały z dowiązaniem reszty transportu
- wyjaśnia Jaśkowiak.
Budowa i stworzenie nowej koncepcji na poznański dworzec będzie koordynowane przez zespół, w skład którego wejdą przedstawiciele urzędu miasta, ministerstwa oraz PKP PLK. Pierwsze posiedzenie specjalnej grupy odbędzie się we wrześniu.