Rzeka Rowerów w centrum Poznania

"Oprócz chęci może przydać się jeszcze rower" – żartuje prezes Stowarzyszenia Rowerowy Poznań, Tadeusz Mirski.

Żadnych rowerów nie wykluczamy. Rowerki z dodatkowymi kółkami, stylowe Holendry, wielkie rowery rodzinne, górale – dla wszystkich będzie miejsce, a dodatkowo najlepiej przystrojone rowery nagrodzimy podczas konkursu

- dodaje Tadeusz Mirski.

Chętni kolarze mogli dołączyć do wspólnego dekorowania pojazdów o 10:30 na Wolnym Dziedzińcu Urzędu Miasta Poznania. Start rowerowej parady był o godzinie 12:00. Trasa liczyła 3,5 km. "Przejazd dostosowany jest do najmłodszych uczestników, ale przy tym atrakcyjny dla wszystkich" – zapewnia Mirski.

Objedziemy odnowiony Stary Rynek, przejedziemy przez Ostrów Tumski, zrobimy efektowną zawrotkę na Rondzie Śródka i na koniec skierujemy się pod bramę Poznania, gdzie zostaniemy potem na kilkugodzinny piknik rodzinny

- tłumaczy Mirski.

Kolorowa rzeka rowerów przepłynęła przez centrum Poznania. Korowód jednosladów ozdobionych niebieskimi balonami, barwnymi sztucznymi kwiatami i frędzlami wyruszył w południe spod urzędu miasta na placu Kolegiackim. Na paradę przyjechały całe rodziny.

- Ja, mąż i nasza córka. Córka ma 5 lat. Tempo jest bardzo przyzwoite, nie musimy się martwić, że nie nadąży. Jest fajnie, bo jest kolorowo i wesoło.
- Takie niektóre są przejazdy, że każdy sobie ucieka do przodu, a jak dzieci jadą, to jest ładnie, wspólnie wesoło.- Aż głupio się człowiek czuje, że stoją samochody zablokowane na rondzie, a my sobie jedziemy jak tacy królowie.
- Córka jest przebrana za jednorożca, rower również jest przebrany za jednorożca. W zeszłym roku nie byliśmy przystrojeni i trochę żałowaliśmy, ale w tym roku postanowiliśmy się przygotować

- komentują uczestnicy wydarzenia.

Miłośnicy dwóch kółek przejechali przez Rondo Śródka na metę przy Bramie Poznania. Tam do godziny 16 potrwa rowerowy piknik. Można zobaczyć towarowe jednoślady, kupić gadżety, oznakować rower czy coś przekąsić.

To trzecia Rowerowa Rzeka w stolicy Wielkopolski. Organizatorem parady jest Stowarzyszenie Rowerowy Poznań. Według wstępnych szacunków, frekwencja była zbliżona do wyniku z zeszłego roku. Wtedy w korowodzie pojechało pół tysiąca osób.