Dla wszystkich ośmiorga oskarżonych w tej sprawie domaga się kar więzienia w zawieszeniu i wysokich grzywien - nawet do 90-u tysięcy złotych.
Po kontroli CBA szczecińska prokuratura oskarżyła ośmioro byłych urzędników Zarządu Dróg Miejskich i Zakładu Robót Drogowych o fałszowanie dokumentów. Według śledczych, oskarżeni na polecenie swoich przełożonych, dopisali do prowadzonych inwestycji miejskich koszty remontu policyjnych parkingów, w sumie ponad pół miliona złotych.
- Mówimy o działalności jednostek budżetowych, czyli podmiotów, które funkcjonują na podstawie ustawy o finansach publicznych, gdzie nie ma możliwości, by nawet przy wygospodarowaniu pewnych środków na innych inwestycjach, po prostu te środki bez sporządzenia stosownej dokumentacji przekazać na rzecz czy to Komendy Wojewódzkiej Policji czy jakiegokolwiek innego podmiotu - mówiła prokurator Agata Badura.
Obrońcy twierdzą, że w sprawie nie ma dowodów, które pozwoliłyby skazać oskarżonych i zgodnie domagają się uniewinnienia.
- Niemożliwe jest przypisanie oskarżonemu tego przestępstwa. W ocenie obrony brak jest jakiegokolwiek dowodu, który by potwierdzał tezy wynikające z aktu oskarżenia - mówili obrońcy.
Wyrok poznamy za niecałe dwa tygodnie.