Czy apteka przy szpitalu w Poznaniu wznowi działanie?

Jak mówi kierowniczka Marzena Giantsios, konińskie schronisko jest zniszczone.
To schronisko nigdy nie było budowane jako schronisko, tylko dostosowywane. Tutaj naszymi siłami remontowane i przystosowywane do warunków, jakie są wymagane. My tutaj jesteśmy 26 lat
- przyznaje kierowniczka.
Powstaną nowe budynki.
W tym budynku głównym będą nowe biura, sala konferencyjna, pomieszczenia dla pracowników, gabinet weterynaryjny, sala operacyjna, pomieszczenia po zabiegowe, też szpital taki po nagłych wypadkach
- zapowiada Marzena Giantsios.
Stanąć ma również 111 boksów dla czworonogów, z których zwierzęta będą mogły wyjść na zewnętrzny wybieg.
Najbardziej nam zależało na tym, żeby te zwierzęta starsze i chore były w budynkach, żeby w okresie upałów nie miały za gorąco, a w okresie zimy nie miały za zimno. I to na pewno będzie osiągnięte
- zapewnia kierowniczka.
Pomimo trwającej budowy konińskie schronisko jest otwarte. Osoby zainteresowane adopcją zwierzaka mogą tam przyjść i poznać nowego członka rodziny.