Najwięcej zgłoszeń było w powiatach pilskim, międzychodzkim, szamotulskim i poznańskim. Interwencje głównie dotyczyły powalonych drzew i zalanych piwnic. W powiecie nowotomyskim wichura zerwała kilkadziesiąt metrów kwadratowych dachu piętrowego budynku mieszkalnego. Strażacy pomagali w zabezpieczeniu obiektu.
Pogoda nie zmieni się do wieczora. W całym województwie obowiązuje ostrzeżenie drugiego stopnia. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej zapowiada średnią prędkość wiatru do 40 kilometrów na godzinę, w porywach do 90 kilometrów na godzinę.
Tysiące domów są bez prądu. Służby energetyczne walczą z awariami spowodowanymi wichurami. Przez Wielkopolskę przechodzi cyklon Zoltan.
Jak przekazał nam Mateusz Gościniak z Enei Operator, około godziny 11 bez prądu było ponad 3 tysiące odbiorców. Ogólnie jest lepiej niż rano. Wtedy awarie obejmowały około 5 tysięcy domów - przeważnie w okolicach Piły. Służby techniczne cały czas dostają nowe zgłoszenia. Nie stwierdzono jednak uszkodzenia linii wysokiego napięcia.
Masowej awarii nie odnotował także drugi największy wielkopolski dostawca Energa Operator. O godzinie 11 rzecznik prasowy Grzegorz Baran mówił o około 2 tysiącach pozbawionych prądu odbiorców.
Problemy występują przede wszystkim w miejscowościach na południe od Ostrowa Wielkopolskiego.