Chopin - muzyka i choroba

Uznał, że jest winny. Dał wiarę zeznaniom policjantów, a słowa skazanego uznał za niewiarygodne. Radny ma zapłacić 1000 zł grzywny i wpłacić 200 zł na fundusz pomocy dla pokrzywdzonych i byłych więźniów. Ma też roczny zakaz prowadzenia rowerów i innych jednośladów. Zgodnie z prawem radny, skazany prawomocnym wyrokiem, nie może dłużej pełnić swojej samorządowej funkcji.
Wyrok jest nieprawomocny. Przysługuje od niego odwołanie. Od samego początku radny podkreslał, że jest niewinny.