Gdy dawca szpiku się wycofa...

Oprócz zakazu wykonywania zawodu 39-latek dostał wyrok roku i dwóch miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Prokuratorski akt oskarżenia zawierał prawie 50 zarzutów. Tymczasem zdecydowana większość klientów chwaliła 39-letniego protetyka za fachowe i dobrze wykonane usługi. Klienci podkreślali także, że był tańszy od stomatologów.
Machinę prawną w tej sprawie uruchomił klinet , u którego protetyk popełnił błąd doprowadzając m.in. do zaniku kości żuchwy. 39-letni skazany, oprócz wymienionych wcześniej kar, w ramach zadośćuczynienia, musi zapłacić poszkodowanemu klientowi 5 tys. zł. Musi też zwrócić ok. 12 tys. zł, które zrobił na niezgodnej z prawem działalności. Wyrok jest nieprawomocny.