Gmina plus z 500 plus

Kilka dni temu pracownicy Sanepidu wraz policjantami zamknęli dwa sklepy sprzedające te niebezpieczne dla zdrowia substancje.
"Zawiadomienie związane jest z artykułem 165 kodeksu karnego mówiącego o sprowadzeniu niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób" - wyjaśnia wiceprezydent Leszna Piotr Jóźwiak. "Uznaliśmy, że Prokuratura Krajowa jest jednostką najbardziej wyspecjalizowaną w tego typu sprawach".
Zawiadomienie z jednej strony dotyczy osób zajmujących handlem dopalaczami. Z drugiej strony prezydent oraz minister wnoszą o to, by Prokuratura rozważyła, czy odpowiedzialności nie ponoszą także osoby, który wynajmują swoje lokale na sklepy z dopalaczami i mają tego świadomość. Wtedy jest przykład „pomocnictwa” w przestępstwie.
Wiceprezydent Jóźwiak uważa, że jeśli wynajmujący wiedział, iż w jego budynku prowadzona jest sprzedaż dopalaczy, to powinien ponosić taką samą odpowiedzialność jak handlujący tymi substancjami.