Monitorowane gniazdo położone jest na nieczynnym kominie przy budynku Urzędu Gminy. W tym roku nie wymagało ono żadnych napraw i nie trzeba było go oczyszczać.
Obraz z kamery płynie non stop i internauci już wypatrują pierwszego lokatora. Ten zwykle pojawia się wraz z kalendarzową wiosną, ale w ubiegłym roku samiec przyleciał wyjątkowo wcześnie. W gnieździe wylądował już 15 marca. Kilka dni później dołączyła do niego partnerka.
Teraz jedynym problemem są kawki okradające gniazdo z budulca. Ptaki pod nieobecność bocianów demolują im lokum. Do czasu przylotu bocianów to one urzędują w gnieździe i są bohaterami ptasiego show.
Sam projekt "Blisko bocianów" powstał w 2006 roku i od początku wzbudzał zainteresowanie entuzjastów przyrody na całym świecie.
Przygodzickie gniazdo obserwują miliony internautów z najodleglejszych zakątków kuli ziemskiej, w tym tak egzotycznych jak Czad, Gwinea Równikowa, Mikronezja, Nowa Kaledonia czy Republika Środkowoafrykańska.