Nie oszczędził także pojazdów MPK. Rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak powiedział Radiu Merkury, że Pive został zatrzymany w południe. "Mężczyźnie może grozić nawet 5 lat więzienia. Niezależnie od tego sąd może nałożyć na niego obowiązek naprawy wszystkich szkód" - dodaje Borowiak.
A jest co naprawiać, bo samo MPK wycenia szkody na 200 tysięcy złotych. Dodajmy, że 17 maja na naszej antenie Andrzej Borowiak obiecał złapanie graficiarza podpisującego się "Pive".