Wobec czterech osób Prokuratura Okręgowa w Poznaniu kieruje wnioski o areszt. Sąd rozpatrzy je jutro - mówi prokurator Łukasz Wawrzyniak.
W tej sprawie pięć osób usłyszało zarzuty. Chodzi tutaj o zarzuty: spowodowania nieumyślnego wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, nieudzielenia pomocy, ucieczkę z miejsca zdarzenia, a także poplecznictwo, czyli pomoc w zacieraniu śladów. Wszystkie osoby zostały przesłuchane przez prokuratora. Wobec czterech prokurator kieruje wnioski o zastosowanie tymczasowego aresztu, wobec ostatniej z osób przesłuchanych, to jest Tomasza P., który jako mechanik podjął się naprawy tego samochodu, którym poruszał się sprawca, prokurator zastosuje środki wolnościowe.
Wszyscy podejrzani złożyli wyjaśnienia. Przyznali, że uczestniczyli w zdarzeniu - mówi prokurator Łukasz Wawrzyniak.
Co do okoliczności, sprawstwa i uczestnictwa w zdarzeniu, przyznali się. Jeśli chodzi o podejrzanego o spowodowanie wypadku drogowego tłumaczył, że nie widział w co uderzył, a to, że uciekł z miejsca zdarzenia podyktowane było faktem, że nie posiadał przy sobie prawa jazdy.
Prokuratura ustaliła, że razem z kierowcą, który uderzył w jadącą na rowerze dziennikarkę, w samochodzie było jeszcze dwoje pasażerów: Mateusz C. i Oliwia P. Po zdarzeniu na miejsce przyjechał jeszcze brat sprawcy - Krystian N. Te trzy osoby usłyszały zarzuty: nieudzielenia pomocy i zacierania śladów przestępstwa.
Kierowca Maciej N. jest podejrzany o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, nieudzielenie pomocy ofierze i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Wyjaśnienia podejrzanych nie są spójne, dlatego prokurator kieruje wnioski o areszt wobec czterech osób z uwagi na możliwość matactwa.
Według wstępnych ustaleń, bezpośrednią przyczyną śmierci dziennikarki było uszkodzenie rdzenia kręgowego.