Do tragedii doszło dziś ok. 8:30. O tej godzinie policję poinformowano o zapadnięciu się meliracyjnego rowu w Mielnicy, gm. Skulsk. W wykopie przebywał w tym czasie 35-letni mieszkaniec Kleczewa.
Jak informuje rzecznik konińskiej policji - Sebastian Wiśniewski - pracującego tam mężczyznę przygniotła betonowa osłona rowu. Na miejsce wezwano Ochotniczą Straż Pożarną ze Skulska. Druhowie wydobyli poszkodowanego próbując go reanimować. Do pomocy skierowano też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mężczyzny nie udało się jednak uratować - mówi rzecznik policji.
Policja pod nadzorem prokuratury bada okoliczności zdarzenia.