Podjadek nie wytrzymał wielogodzinnego transportu. Sprawę dodatkowo skomplikowała ulewa i nieprzejezdny odcinek drogą krajową nr 12 tuż za Kaliszem w Kościelnej Wsi. Na nagraniu live Kalisz24info słychać jak kierowca, który transportował zwierzę prosi drogowców o możliwość przejazdu. Jak podaje lekarz weterynarii, który przeprowadził sekcję zwłok żubra: „najbardziej prawdopodobną przyczyną śmierci było uduszenie”.
Lasy Państwowe zapowiedziały kontrole wszystkich jednostek zaangażowanych w sprawę. Dyrektor LP zapowiedział wyciągniecie konsekwencji służbowych wobec osób, które dopuściły się zaniedbań. Żubr Podjadek miał wzmocnić gołuchowskie stado, bo brakowało w nim byka, dlatego Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska zdecydował o transporcie zwierzęcia.
Lasy Państwowe złożyły do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.