Jego tożsamość nie jest jeszcze ustalona. Cały czas trwają policyjne oględziny. Okoliczności tego zdarzenia będzie wyjaśniać prokuratura - mówi Radosław Śledziński z PKP.
Prokuratura będzie badać okoliczności tego zdarzenia, do którego doszło na stacji Poznań Główny. Osoba do tego nie upoważniona znalazła się na torach i weszła pod pociąg relacji Kołobrzeg - Kraków Główny. Podróżni z pociągu, który brał udział w tym zdarzeniu zostali przetransportowani innym pociągiem do stacji docelowych.
Radosław Śledziński powiedział też, że to zdarzenie nie miało istotnego wpływu na ruch pociągów na stacji Poznań Główny. Zapewnił, że wszyscy pasażerowie dotrą do celu.
Apeluję aby przechodząc z peronu na peron, korzystać tylko z przeznaczonych do tego miejsc
- dodał Śledziński.