Spór o dotację. Ministerstwo żąda zwrotu pieniędzy od katolickiej fundacji

Jak przekonał się nasz reporter, spacer nie należy do przyjemnych. Na wysokości wzroku graffiti, a niżej... lepiej nie mówić. Pod butami mokro, a zapach tłumaczy pochodzenie nieczystości.
Zadzwoniliśmy do rzecznika Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych, który wydzierżawia parking prywatnej firmie.
Jesteśmy świadomi problemu. Stosowaliśmy już wcześniej pewne rozwiązania, ale blokady były wyłamywane przez osoby bezdomne
- tłumaczy rzecznik ZKZL, Łukasz Kubiak.
Teraz przedstawiciele ZKZL, operator i ZDM drapią się po głowie i zastanawiają się, jak zabezpieczyć wejście na parking.
Mam nadzieję, że te rozwiązania, które przygotowujemy będą skuteczniejsze
- dodaje Łukasz Kubiak.
A w ich efekcie korzystający z parkingu będą zostawiać tam jedynie swoje samochody, a nie inne nieprzyjemne ślady.
Rzecznik Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych przekazał, że umowa pomiędzy ZKZL, a prywatnym operatorem obowiązuje do grudnia 2027 roku.