Związkowcy złożyli kwiaty i zapalili znicze przed poznańskimi Krzyżami. - Każdego roku spotykamy się właśnie tutaj - mówił szef wielkopolskiej Solidarności Jarosław Lange.
- Cieszymy się, że w tym roku sporo osób z różnych organizacji się pojawiło. Cieszymy się z udziału przedstawicielki miasta Poznań. Jesteśmy tu każdego roku, żeby uczcić pamięć robotników, którzy zarówno w 1956 roku, jak i później w okresie Solidarności, a szczególnie w czasach stanu wojennego walczyli o sprawy pracowników i robotników. To dzisiaj jest dla nas najważniejsze - dodaje.
- Chcemy dziś mówić przede wszystkim o ludziach, którzy oddali swoje życie i zdrowie - podkreśla Lange. Przed uroczystościami na placu Mickiewicza uczestnicy modlili się w kościele przy Fredry.