Wicemarszałek Senatu Marek Pęk z PiS powiedział, że komisja powstaje jedynie w celu odegrania spektaklu politycznego. W jego ocenie niczego nie wyjaśni, bo Senat nie ma narzędzi i instrumentów do prowadzenia prace o charakterze śledczym. Dodaje, że opozycji, która stoi za powołaniem komisji, chodzi jedynie o odegranie medialnego show.
Krzysztof Kwiatkowski z Koła Senatorów Niezależnych zaznaczył, że komisja ma wyjaśnić, kto i na jakich zasadach był inwigilowany przez polskie służby przy pomocy programu Pegasus. Dodał, że zostaje powołana w Senacie, dlatego że w Sejmie nie ma chęci do powołania komisji śledczej, która wyjaśniłaby tę sprawę. Za powołaniem gremium opowiedziało się 52 senatorów, przeciw było 45. Nikt nie wstrzymał się od głosu.