Kaliski szpital jako jedyny w południowej Wielkopolsce wykonuje badania przesiewowe słuchu u noworodków. - Nikt inny poza nami tego nie robi, ponieważ jako jedyni dostaliśmy specjalistyczny sprzęt do tego typu badań od fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - mówi rzecznik szpitala Paweł Gawroński.
Tymczasem warta 70 tys.tys. aparatura od początku roku stoi bezużyteczna, bo szpital nie ma kontraktu na badania audiologiczne. W pierwszym podejściu NFZ nie zakontraktował usług, w drugim nie było oferty Funduszu na prowadzenie takiej poradni. Wygląda więc na to, że zebrane przez wolontariuszy fundacji Owsiaka pieniądze zostały wyrzucone w błoto. Najgorsze jednak jest to, że rodzice małych pacjentów, u których tuż po porodzie ujawniono problemy ze słuchem będą musieli jeździć aż do Poznania, bo tam jest najbliższa poradnia audiologiczna.