Na wydzierżawionym przez miasto gruncie ślizgawkę miała ustawić prywatna firma. Zwieziono już do Rawicza wszystkie elementy. Samorząd Rawicza zgodnie z umową miał nie tylko nie płacić za ustawienie i funkcjonowanie lodowiska, ale otrzymywać pieniądze za dzierżawę terenu.
Na postawienie w Rawiczu tymczasowego lodowiska nie zgodziło się starostwo. Starosta w wydanym oświadczeniu argumentuje, że nie jest możliwa budowa lodowiska na zgłoszenie, a wymagane jest pozwolenie na budowę. Dodawał, że wniosek w tej sprawie został złożony zbyt późno.
Rozgoryczenia nie kryje wiceburmistrz Rawicza Paweł Szybaj. Podkreśla, że w innych miastach takie lodowisko wznoszone są na zasadzie zgłoszenia, a nie pozwolenia na budowę. Lodowisko, które miało stanąć w Rawiczu, pojedzie do innej miejscowości.