Sto zabytkowych pojazdów znalazło dach w targowej hali numer 2. Przed przebudową Kaponiery - właśnie pod rondem były pokazywane zabytki motoryzacji.
"To jedna z topowych atrakcji turystycznych Poznania" - mówi Jan Mazurczak z Poznańskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej.
Ta ekspozycja jest bardzo plastyczna, to jest ponad sto samochodów zabytkowych np. z czasów wojny. To wszystko było schowane pod rondem Kaponiera, przez wiele lat. W momencie, kiedy rozpoczął się remont Kaponiery, muzeum zostało bezdomne, także ta diaspora, ta ucieczka spod ronda trwa już wiele lat.
"Udało się znaleźć lokum na targach, z czego bardzo się cieszymy" - dodaje Jan Mazurczak.
W jego ocenie ekspozycja w centrum Poznania, w pawilonie targowym, jest bardzo dobra z punktu widzenia turystów. Jak dodaje, to także element otwierania się samych targów na mieszkańców.
Muzeum ma być otwarte z chwilą odwołania obostrzeń sanitarnych.