"Działo się to spontanicznie" - tłumaczy Wojciech Jasiński z OPZZ Konfederacja Pracy w Solaris Bus and Coach.
I ogromna grupa pracowników wtargnęła do biura prezesa spółki i zmusiła prezesa do kontynuacji rozmów. Być może była jakaś grupa, która jest po prostu już tak zdesperowana i wściekła na to co się dzieje, że zebrali jeszcze większą grupę i poszli do prezesa. Wtargnęli mu do biura
- mówi Wojciech Jasiński.
Przedstawiciel pracodawcy potwierdził, że rozmowy ze strajkującymi trwają, ale nie odniósł się do informacji o wtargnięciu do biura prezesa.
Wczoraj z mediacji zrezygnował dotychczasowy negocjator były prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. Strajk w Solarisie trwa już szósty tydzień.