W tym samym czasie wybuchł też pożar w warsztacie wulkanizacyjnym przy ulicy Platanowej w podpoznańskim Luboniu. Tam skierowano w sumie 7 zastępów straży. Na ten moment strażacy nie mają informacji o żadnym poszkodowanym w obu pożarach. Trwają akcje gaśnicze.
AKTUALIZACJA - 12:39
32 osoby ewakuowane przez pożar w zakładzie wulkanizacyjnym w Luboniu. Strażacy opanowali już ogień, ale muszą schłodzić butlę z acetylenem. To może potrwać nawet kilkanaście godzin. Pożar w warsztacie przy ulicy Platanowej wybuchł około wpół do 9.
Przyczyny na razie są nieznane. Pracowników należało ewakuować z powodu ryzyka eksplozji. Płomienie zostały ugaszone, ale butla cały czas jest podgrzana i może dojść do reakcji chemicznej oraz wybuchu. Obecnie 7 zastępów straży zabezpiecza teren i wodą schładza butlę. Wokół zakładu wyznaczono strefę bezpieczeństwa o zasięgu 200 metrów. Do czasu obniżenia temperatury załoga nie może wrócić do warsztatu. Schładzanie może w skrajnym wypadku potrwać nawet kilkanaście godzin.