NA ANTENIE: DZIEŃ DOBRY WIELKOPOLSKO
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Strzelali z łuku w Grzybowie

Publikacja: 11.08.2013 g.20:12  Aktualizacja: 12.08.2013 g.15:49
Poznań
W grodzie Grzybowo koło Wrześni ponad 140 łuczników z Polski i zza granicy walczyło o tytuł Mistrza Polski w Łucznictwie tradycyjnym.
Mistrzostwa strzelania z łuku (8) - Rafał Muniak
/ Fot. Rafał Muniak

Łuki, z których strzelali, nie mogą posiadać przyrządów optycznych, więc jak przed wiekami zdani byli tylko na własne umiejętności. Wielu zawodników na łukach jednak nie poprzestało. Jak sprawdził nasz reporter także ich stroje nawiązywały do dawnych epok. Krzysztof Doliński z Lubania Śląskiego strzelał ubrany w strój przypominający czasy Robin Hooda. Miał na sobie XIV-wieczny kaftan, kapelusz z piórkiem, a na nogach szpiczaste skórzane buty. Jak mówił, strzelanie traktuje raczej jako zabawę i hobby.

W zawodach uczestniczyła duża grupa zapaleńców z całej Polski. Nasi łucznicy odnosili już duże sukcesy - np. podczas zawodów w Chinach Artur Gonet, prezes Polskiego Stowarzyszenia Łucznictwa tradycyjnego z Wrocławia, zdobył srebrny medal. Dwa miesiące temu w Stambule, na zawodach z okazji 560. rocznicy zdobycia Konstantynopola, na 100 zawodników był trzeci.

Zawody w Grzybowie polegały na strzelaniu do tarcz stojących w miejscu i do wahadła. Zawodnicy strzelali również do ruchomych sylwetek zwierząt i wojów.

W Niemczech łucznictwo uprawia około 80 tys osób, w Korei Południowej - około 30 tys , a w Stanach Zjednoczonych - 3,5 mln. A w Polsce? Chociaż podobno mamy to we krwi, to na razie tylko tysiąc osób wraca do ...tradycji strzelania z łuku. W łucznictwie tradycyjnym nie jest ważny wiek i płeć, bo np. w Japonii strzelają nawet 90-letni zawodnicy.

Podczas dwudniowych zawodów w Grzybowie najwięcej punktów zdobył Krzysztof Lange i on też otrzymał nagrodę ufundowaną przez tamtejszy rezerwat archeologiczny.

https://radiopoznan.fm/n/